Ostatnio w trójkowej audycji Myśliwiecka 3/5/7 usłyszałam piosenkę, która sprawia, że od razu nogi same ruszają się w rytm, a za nimi reszta ciała - przy tym to można dopiero szaleć na parkiecie, albo na kafelkach w kuchni :) Dawno nie słyszałam tak energetyzującego kawałka! To będzie mój hit na jesienne spadki formy :) Tekst długi i raczej nie za ciekawy, co innego teledysk - daje radę!
Johnny Marr - Easy Money -> link