Już nie mów, nie mów nic, nie mów nic...

Już nie mów, nie mów nic, nie mów nic...

To słowa piosenki, którą bohaterka filmu "Nóż w wodzie" śpiewa dla chłopaka. Czasem może powinnam je sobie sama zanucić... Ale może właśnie po to powstał ten blog, abym bezkarnie mogła wylewać swoje przemyślenia. Pieter Bruegel powiedział kiedyś o sobie, że "cierpi na nadmiar widziadeł". Ja cierpię na nadmiar myśli...

poniedziałek, 29 lipca 2013

W tej niebieskiej sukience nie do twarzy mi z jej twarzą...

Piosenka na dziś... Wykonanie świetny zespół z mojego rodzinnego Głogowa - Trzy Dni Później (takie to sławy z mojego liceum wyrosły :)

Ten utwór wygląda na to, że nie ma żadnych rekordów w internecie. Nie wiem nawet, kto jest autorem tekstu ani kto napisał muzykę - ba! Nie znam nawet tytułu! Nie udało mi się też namierzyć linka, by podrzucić wam wykonanie, które jest naprawdę niesamowite.


Trzy Dni Później
***


Czekam
Na Ciebie
Całe życia
W tej niebieskiej sukience
Nie do twarzy mi z jej twarzą

Pozwól mi opłynąć
Twój cień
Pozwól mi
Zanim wyrzekniesz się
Mnie

Czekam
Na Ciebie
Całe życia
Nawlekam na srebrną nić
Paciorki smutku

Pozwól mi opłynąć
Twój cień
Pozwól mi
Zanim wyrzekniesz się
Mnie

Ktoś zapuka do twych drzwi
I otworzysz zamek
Przetniesz żywy łańcuch
I usłyszysz znów mój oddech

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz