Dzisiaj przypadkiem dowiedziałam się o Festiwalu Aktorstwa Filmowego w DCF. Okazuje się, że projekcje są darmowe, trzeba tylko pofatygować się do kasy po zaproszenie. Trzeba się spieszyć, bo wiele seansów ma już komplet. Ja zaplanowałam sobie 6 filmów. W większości filmy znane, nie nowe :)
Oto mój repertuarL
1. "Układ zamknięty"
2. "Papusza" - film konkursowy
3. "Jowita" - na podstawie "Disneylandu" S. Dygasa, ze świetnymi kreacjami Olbrychskiego w roli głównej i Cybulskiego na drugim planie
4. "Absolwent"
5. "Polowanie na muchy"
6. "Niewinni czarodzieje" z zawsze rewelacyjną muzyką Komedy :)
Oto link do strony festiwalowej - może i wy znajdziecie coś dla siebie:
http://www.dcf.wroclaw.pl/aktualnosci/1751-ii-festiwal-aktorstwa-filmowego
Już nie mów, nie mów nic, nie mów nic...
Już nie mów, nie mów nic, nie mów nic...
To słowa piosenki, którą bohaterka filmu "Nóż w wodzie" śpiewa dla chłopaka. Czasem może powinnam je sobie sama zanucić... Ale może właśnie po to powstał ten blog, abym bezkarnie mogła wylewać swoje przemyślenia. Pieter Bruegel powiedział kiedyś o sobie, że "cierpi na nadmiar widziadeł". Ja cierpię na nadmiar myśli...
To słowa piosenki, którą bohaterka filmu "Nóż w wodzie" śpiewa dla chłopaka. Czasem może powinnam je sobie sama zanucić... Ale może właśnie po to powstał ten blog, abym bezkarnie mogła wylewać swoje przemyślenia. Pieter Bruegel powiedział kiedyś o sobie, że "cierpi na nadmiar widziadeł". Ja cierpię na nadmiar myśli...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz